Po wojnie wielu historyków i publicystów nie skąpiło obelg żołnierzom Armii Krajowej, tym „zaplutym karłom reakcji” – jak nazywała ich propaganda okresu stalinowskiego. Nie doczekali się dotąd pełnej prawdy o sobie żołnierze ze Zgrupowania Stołpecko Nalibockiego A.K, podobnie jak ich legendarny dowódca cichociemny podporucznik/major Góra (Pistolet, Dolina), czyli Adolf Pilch, który walczył w Powstaniu Warszawskim. Adolf Pilch urodził się 22 maja 1914 r. w Wiśle. Absolwent Wyższej Szkoły Budowy Maszyn i Elektrotechniki im. H. Wawelberga i S. Rotwanda w Warszawie. Powołany do Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty przy 26 DP w Skierniewicach, po kampanii wrześniowej w 1939 r. przedostał się do Jugosławii, skąd statkiem dopłynął do Francji, gdzie został wcielony do 3 Dywizji Piechoty (8. pp.), a po kapitulacji Francji i ewakuacji oddziałów polskich, 21 VI 1940 r. dotarł do Plymouth w Wielkiej Brytanii. Tam przeszedł szkolenie dywersyjne cichociemnych, po czym został przerzucony do Polski w nocy z 16 na 17 lutego 1943 r. Pseudonimy: „Góra”, „Pistolet”. „Dolina”. Awansowany do stopnia podporucznika, otrzymał przydział do Kedywu Okręgu AK „Czapla” (Białystok), a następnie do Okręgu AK „Nów” (Nowogródek). Będąc dowódcą Zgrupowania Stołpecko-Nalibockiego AK, współdziałał z partyzantką sowiecką w walce przeciwko Niemcom. W Puszczy Nalibockiej, na Kresach Wschodnich, po napaści dokonanej przez dotychczasowych sprzymierzeńców – partyzantów sowieckich, w grudniu 1943 r., osaczony ze swym zgrupowaniem przez nich z jednej strony i niemieckiego okupanta z drugiej, Pilch został zmuszony do przyjęcia propozycji niemieckiej żandarmerii w Iwieńcu okresowego i lokalnego powstrzymania się (na prawach wzajemności) od walk przeciwko Niemcom, co pozwoliło ocalić oddział przed całkowitą zagładą. Decyzję tę zaakceptowała Komenda Okręgu AK „Nów” – Nowogródek, wyznaczając zadanie ochrony ludności polskiej przed represjami – tym razem – przede wszystkim ze strony sowieckich partyzantów, ale też i niemieckich okupantów. Nie przerwało to działań dywersyjnych, takich jak wysadzanie torów kolejowych, niszczenie mostów, wykonywanie wyroków na kolaborantach niemieckich, przygotowywanie się do akcji „Burza”, przekazywanie do Komendy Okręgu „Nów” informacji wywiadowczych. Zerwanie taktycznego „zawieszenia broni” miało nastąpić po otrzymaniu pomocy z zewnątrz z sąsiedniego Okręgu „Wiano” (Wilno). Usiłujący przyjść Górze na odsiecz jego kolega, również cichociemny, major Kotwicz-Maciej Kalenkiewicz nie dotarł jednak do Puszczy Nalibockiej. Oddział, którym dowodził, pod nazwą „Bagatelka”, został rozbity najpierw przez Niemców, a następnie przez sowieckich partyzantów. Okazało się, że z puszczy Nalibockiej nie tylko nie można było się przedostać do najbliższych terenów leśnych na Wileńszczyźnie, ale również i z Wileńszczyzny nie można się było przedrzeć do Puszczy Nalibockiej, walcząc z dwoma wrogami. Latem 1944 r. Pilch, nie doczekawszy się pomocy z zewnątrz, samorzutnie zerwał lokalne zawieszenie broni z Niemcami i wykorzystując załamanie się frontu wschodniego przeprowadził swój oddział (ok. 500 kilometrów) na zachód, pokonując Bug w bród i przechodząc brawurowo w biały dzień przez Wisłę mostem pod Modlinem w Nowym Dworze. Dzięki temu ryzykownemu manewrowi Pilch uratował 861 swoich żołnierzy i wiele polskich rodzin, które wraz z oddziałem przemieszczały się z Kresów na zachód. Następnie dotarł do Puszczy Kampinoskiej, oczyszczając jej teren z niemieckich oddziałów. Tam jego oddział wszedł w skład VIII Rejonu „Łęgów” VII Obwodu „Obroża” Okręgu Warszawskiego AK, a następnie w skład Grupy „Kampinos”, która powstała na bazie „Zgrupowania Nalibockiego” dowodzonej przez kpt./płk Szymona-Józefa Krzyczkowskiego. W dniu 2 sierpnia 1944 r. ranny w bitwie o lotnisko Bielańskie kpt. Szymon przekazał dowództwo Grupy „Kampinos” A. Pilchowi, który z kolei w dniu 23 sierpnia 1944 r. na podstawie rozkazu majora „Żywiciela” – Mieczysława Niedzielskiego przekazał dowództwo Grupy „Kampinos” majorowi Okoniowi-Alfonsowi Kotowskiemu, pozostając dowódcą Pułku „Palmiry”, w skład którego wchodził batalion piechoty, 27 Pułk Ułanów im. Króla Stefana Batorego z Nieświeża i dywizjon 23 Pułku Ułanów Grodzieńskich z Podstaw. Po klęsce oddziałów Grupy „Kampinos” pod Jaktorowem 29 września 1944 r. Pilch dołączył z ocalałymi żołnierzami do 25 pułku piechoty AK Ziemi Piotrkowsko-Opoczyńskiej jako III batalion („Kampinos”) .W listopadzie 1944 r. Pilch stanął na czele konnego „oddziału Doliny”, walcząc do 17 stycznia 1945, to jest do wkroczenia na te tereny wojsk sowieckich. W 1945 r. wyemigrował do Wielkiej Brytanii. Spośród wszystkich dowódców Armii Krajowej byli oni i ich podwładni opluwani najbardziej niewybrednymi epitetami, zwymyślani od „zdrajców narodu”, „faszystowskich zbrodniarzy”, „kolaborantów”. Najostrzej atakowana była decyzja podporucznika „Góry” o okresowym powstrzymaniu się od walk przeciwko Niemcom, na terenach przyległych do Iwieńca, po 1 grudnia 1943 roku. Przez ponad czterdzieści lat nie można było powiedzieć prawdy o tym, co wydarzyło się przed wschodem słońca w dniu 1 grudnia 1943 roku w głębi Puszczy Nalibockiej, na uroczysku nad jeziorem Kromań. Nie miał też szans odpowiedzieć w tym czasie na oszczercze zarzuty. Odwiedził kraj w 1990 i 1992 r., spotykając się ze swymi żołnierzami w Wierszach, Białym Borze i w Sopocie. Zmarł 10 lutego 2000 r. w Londynie. Mija 76 lat od agresji na Polskę przez hitlerowskie Niemcy i bolszewicką Rosję oraz haniebnej zdrady sojuszników. W konsekwencji tych wydarzeń Armia Krajowa w 1944 r. była zmuszona do rozpoczęcia zbrojnej Akcji „Burza”, która objęła największe polskie miasta: Lwów, Wilno i Warszawę. Smutny epilog tych zdarzeń przez lata nie daje spokoju weteranom AK. Heroiczny zryw, zapomniany przez większość społeczeństwa, niedoceniony przez historyków i często ośmieszany przez wielu polityków został zauważony i doceniony przez mieszkańców Bielan. Co roku w drugą niedzielę września z udziałem weteranów AK na placu Konfederacji odbywa się uroczystość z udziałem kompanii honorowej WP. Tak będzie i w tym roku, a o godzinie 12:30 uroczystość poprzedzi msza św., na którą zapraszamy wszystkich mieszkańców Warszawy z rodzinami. Chcemy przybliżyć historię wydarzeń, które miały miejsce na terenie ziemi Lidzkiej i historię Okręgu Nowogródzkiego AK, a w szczególności 77 pułku piechoty WP i 77 pułku piechoty AK oraz żołnierzy AK z Kresów, którzy szli na pomoc powstańczej Warszawie. Zapraszamy w imieniu Światowego Zarządu Armii Krajowej, proboszcza parafii św. Zygmunta ks. Krzysztofa Koska oraz burmistrza.